Stada koni!! Dobre i złe!!

konie nieczęsto tu przychodzą. jest tu dziwna atmosfera

Przykłusował i czeka na Tear

przybiegam i czekam na Devila..

patrze na ogierka ze skulonymi uszkami ze smutu.. podbiegam do niego i wtulam sie , a z oczka mam wrazenie , ze zaraz kapnie mi lza..
- przepraszam...

-za co?

spojrzał zdziwony i przytulił do siebie klaczkę

-przepraszam.. zrujnowalam Ci zycie.. tak? pytam niepewnym glosem coraz mocniej wtulajac sie w ogierka..

-Wcale nie..

schował pysk w jej grzywie

-to ja wszytskim je rujnuje..

musze leciec Sad

pocałował Tear w chrapki

-Papa ;*

(jutro o ... 8:30-9:00? xD bede tutaj ;* papasie )

- przestan ...szepcze do niego... Kocham Cie.. i to jest pewne.. mowie jeszcz emocniej sie wtulajac w niego..wiesz , ze zawsze mozesz na mnie liczyc...

(ok bede 8.30 Wink

rano

)
pocalowalam ogierka w chrapki slodko i romantycznie
- papati ;*

budze sie i wstaje.. chodzac gdzies w okolo czekajac niecierpliwie na Devila..

Podniósł łeb zaspany

(sory braciak siedział xD)

Spojrzał na Tear

-Siema

usmiechnął sie lekko

- oo Devil powiedzialam glosniej.. podbieglam
- ale Ty spioch jestes! i skubalam go po klebie

Wyszczerzył zęby

-Potrafie dłuzej spać xD

- no wlasnie zauwazylam Wink

heh usmiechnelam sie do ogierka po czym polozylam sie kolo niego...
tesknilam za Toba i puscilam mu oczko Wink