Stada koni!! Dobre i złe!!

wstalam i popatrzylam na Felice widze, ze jestes bardzo o niego zazdrosna Twisted Evil

i zwisasz mi.. jak ci sie cos nie podoba to trudno i patrze zlosliwym wzorkiem na klacz

Spojrzala na nową klacz
-o hej
no to jest z kim gadać przez parę dni a potem pójdzie do Devila
hihihi

Ponownie wystzrela w powietrze jak rakieta,znów ląduje kurząc okropnie ale za to efektownie na cztery kopytka.

Podnosi lebek nie budzac Devila i zaczyna niemilo patrzec na klacz

- Hmm....nie chce sie klocic... Smile

ale teraz ja chce sie nacieszyc zyciem z tym cudownym ogierem Twisted Evil

-

Zasypia kladac swoj lebek chrapka w chrapke obok Devilka :*

Zasypia...zZz

- Felice to sobie zasypiaj ja mam cie gleboko gdzies.. i nei bede wiecej nei mila..ale zalamujes zmnei juz.. smiech.. a rob sobie co chcesz mowie smiejac sie.. phy... popatrzylam na Devila i czekam , az klacz zasnie Twisted Evil

Patrzy niemiłosiernie na MistiQ
-Nie pójde.

-A reszta co ?? Niegada ?

Cała rozbrykana strzela baranki wznosząc tumany kurzu.

Czesc

Co slychac

-No ja się odezwę bo już chyba wystarczy brykania =)
Otrzepuje się z piachu.

klacz zasnela patrze smiejac sie.. po czym biore ja na grzbiet i lekko przenossze gdzies dalej ,dalej , dalej gdzies przy jakims drzewie.. hihi.. masz to co chcialas zlotka Twisted Evil

smieje sie ..po czym wracam i siadam kolo Devila patrzac sie na niego..

-Yyy ... To jush wiem o co MistiQ chodzi ....

Nudzi sie ....

-Witaj Seabiscuit =*
Puszcza mu zalotnie oczko.

Tear za mila to nie jestes :/

Wielce mi wspaniala klacz..:/

-Nevada, Sea Biscuit Heyka Smile